Jordania w 4 dni - plan i kosztorys wyjazdu
sobota, grudnia 01, 2018Jakiś czas temu Ryanair uruchomił tanie połączenia lotnicze ze stolicą Jordanii - Ammanem. Mi udało się złapać tanie bilety za około 250 złotych w dwie strony, co za podróż na Bliski Wschód jest ceną bardzo przyjemną dla portfela. Po zakupie biletów okazało się jednak, że Jordania to wcale nie taki łatwy kraj do podróżowania, a wycieczka tam może trochę uszczuplić zasoby naszego portfela. Jako, że sama na miejscu najadłam się trochę stresu, to chcę Wam teraz trochę ułatwić planowanie podróży po tym niesamowitym kraju. Zapraszam na kolejny paragon z podróży!
Loty
Ryanair lata do Ammanu z dwóch polskich miast: z Warszawy Modlin (aktualnie loty od 33 PLN) oraz z Krakowa (ceny zaczynają się od 65 PLN). Loty odbywają się w poniedziałki i piątki. Mieszkańcom Wrocławia może opłacać się się wybrać lot ze stolicy Czech - Pragi, skąd do Ammanu można dolecieć za ok. 17 euro.Do Jordanii można dostać się także drogą lądową z Izraela, o czym więcej przeczytacie u Wapniaków w Drodze.
Dojazd na lotnisko Modlin
Opcji na dojazd na lotnisko w Modlinie jest kilka, ja złapałam bilety za 9 zł na ModlinBusa - pierwszy bilet na każdy kurs jest właśnie za niecałą dyszkę, dlatego polecam kupić bilety od razu po zakupie biletów lotniczych. W przeciwnym razie należy dostać się pociągiem do Modlina, skąd odjeżdża autobus na lotnisko - taki przejazd łączony kosztuje 19 PLN.Dojazd na lotnisko w Ammanie
Tutaj znowu mamy kilka opcji dojazdu:- autobus: między 6-18 co 30 min + między 18-24 co godzinę odjeżdża z lotniska autobus do dworca autobusowego Tabarbour w Ammanie - bilet: 3.50 JOD = 18 PLN; czas przejazdu 45-60 minut
- taksówka: lotniskowa taksówka jest bardzo droga - przed wejściem wywieszony jest cennik, który mówi że za 18-20 km do Madaby/Ammanu trzeba zapłacić 21 JOD (ponad 100 zł...) + natomiast z Ammanu na lotnisko dostaliśmy się taksówką za 12 JOD
- Uber lub Careem: jest nielegalny na terenie lotniska - my próbowaliśmy zamówić, ale musieliśmy przejść za teren lotniska, gdzie wszystko kontrolowała policja i kurs musieliśmy odwołać
- autostop: nam zatrzymał się pewien kierowca, który zapewnił, że podwiezie nas za darmo do Madaby, a następnie wymusił 10 JOD - słabo...
Wiza
Jordan Pass zwolni nas z opłaty wizowej, obejmuje wejściówkę do Petry i wielu innych atrakcji turystycznych. Po więcej szczegółowych informacji i mapę atrakcji, które obejmuje JP zapraszam do Wapniaków.
Ceny Jordan Pass zależą od długości pobytu w Petrze i prezentują się następująco:
Gdyby nie Jordan Pass, to za wizę (40 JOD), wejście do Petry (50 JOD) i na pustynię Wadi Rum (5 JOD) zapłacilibyśmy aż 95 JOD (zamiast 70 JOD), co daje nam 25 JOD oszczędności (130 PLN).
Bezpieczeństwo
Tak, w Jordanii jest bezpiecznie. Kierowcy jeżdżą trochę dziko, ale sami Jordańczycy to przemili ludzie i nie czułam się tam źle. Sytuację monitorować można na bieżąco na stronie MSZ >>tutaj. Na dzień dzisiejszy nasze Ministerstwo odradza podróży na tereny graniczące z Syrią, lub Irakiem.
Waluta
1 JOD = 5,36 PLN = 1,40 USD
Walutą Jordanii jest dinar jordański, który jest droższy od funta brytyjskiego. Bardzo ciężko jest dostać je w Polsce, dlatego polecam wymienić złotówki na dolary i na miejscu kupić dinary. Bankomaty pobierają prowizję za wypłaty - raz było to 5 JOD, a drugi raz 3,50 JOD.
Noclegi
Spaliśmy łącznie w trzech miejscach: na lotnisku w Ammanie, w hostelu w Wadi Musa i w obozie na pustyni Wadi Rum. Ceny łóżek w hostelach są bardzo przyjazne dla portfela i zaczynają się w okolicach 25 PLN/łóżko/noc.- Valentine Inn to backpackerski hostel zlokalizowany w Wadi Musa obok Petry. Za 5 JOD (niecałe 30 zł) dostajemy łóżko w pokoju wieloosobowym - warunki całkiem okej jak na Bliski Wschód, toalety też znośne. Hostel organizuje bezpłatny transport do Petry o 7 rano (nie korzystałam, bo chciałam wejść na teren Petry o 6 rano), a także pomaga zorganizować wycieczkę do Wadi Rum (10 JOD). Dodatkowo, można zamówić tam śniadanie za 4 JOD, lub kolację za 7 JOD. Dla nas było to zbyt dużo, ale każdy kolację w hostelu polecał - jest to ogromy szwedzki stół i wszystko wyglądało przepysznie!
- Obóz na pustyni - nasz obóz był naprawdę bardzo dobry, lecz niestety nie znam jego nazwy. Nie bookowaliśmy nic przez Internet, ponieważ woleliśmy wynegocjować warunki na miejscu. I bardzo dobrze! Za 30 JOD mieliśmy przejazd 4h jeepem, nocleg, kolację i śniadanie, podczas gdy goście z bookingu płacili 25 JOD za sam nocleg z wyżywieniem, a nasza znajoma zapłaciła 40 JOD za jazdę jeepem. Na terenie obozu była toaleta, prysznic i miejsce do podładowania elektroniki.
Plan wyjazdu
Cztery dni to zdecydowanie za mało czasu na Jordanię! Petrze i Wadi Rum należą się conajmniej po dwa dni. Wydaje mi się jednak, że udało nam się zobaczyć wszystko, co w Jordanii najważniejsze. Było typowe jordańskie miasto, Morze Martwe, Petra i nocleg na pustyni - mogę powiedzieć, że jestem usatysfakcjonowana! Co bym zmieniła? Zdecydowanie wypożyczyłabym samochód! Uniezależnisz się od transportu/taksówek i prawdopodobnie lepiej wyjdziesz na tym finansowo.
Day 1
Mon
|
Day 2
Tue
|
Day 3
Wed
|
Day 4
Thu
|
Day 5
Fri
|
14:45 - wylot z Modlina
19:45 - przylot do Ammanu
nocleg na lotnisku
|
zwiedzanie Madaby (spacer po mieście + Góra Nebo)
taksówka do Wadi Musa (Petra):
➝ kąpiel w Morzu Martwym
➝ przejazd King’s Highway
|
od 6:00 - Petra całodniowo
|
7:00 - autobus do Wadi Rum
pustynia Wadi Rum:
➝ 4h jazda jeepem
➝ zachód Słońca
➝ kolacja i tańce w beduińskim obozie
|
wchód Słońca na pustyni + śniadanie
taksówka do Akaby, autobus do Ammanu
obiad w Ammanie
taksówka na lotnisko
20:10 - wylot z Ammanu
23:50 - przylot do Warszawy
|
nocleg na lotnisku
|
nocleg w hostelu Valentine Inn (Wadi Musa)
|
nocleg w hostelu Valentine Inn (Wadi Musa)
|
noc w campingu na pustyni
|
-
|
Dzień 1
Po przylocie do Ammanu znaleźliśmy mały kącik na lotnisku, gdzie spędziliśmy noc. Można rozważyć też opcję nocowania w Ammanie - ceny hosteli zaczynają się od 25 PLN za noc, a zamiast nudnego lotniska można pospacerować po arabskim markecie w nocy.Dzień 2
Wstaliśmy z samego rana i po porannej toalecie skierowaliśmy się w stronę Madaby. Lotniskowe taksówki kosztowały 21 JOD, Uber na terenie lotniska jest nielegalny, więc zdecydowaliśmy się na stopa. Niestety, pod koniec jazdy kierowca wymusił na nas 10 JOD, mimo że wcześniej dopytywaliśmy, czy napewno bierze nas na stopa for free. Przykro. :(W Madabie pospacerowaliśmy po arabskim miasteczku, a następnie pojechaliśmy na Górę Nebo, na której umarł Mojżesz. Z góry rozpościera się niesamowity widok na największą depresję na świecie. Wstęp na teren sanktuarium Mojżesza kosztuje dodatkowe 2 JOD, co odpuściliśmy i podziwialiśmy widoki z góry obok, na której byliśmy totalnie sami. Taksówka z Madaby na Nebo po negocjacjach kosztowała nas 7 JOD (na 3 os.) i w cenie był godzinny postój naszego kierowcy.
Dzień 3
Petrze poświęcę prawdopodobnie osobnego posta, bo jest to absolutnie niesamowite miejsce!!! Polecam wybrać się tam z samego rana, o 6 rano, kiedy nie ma tam jeszcze tak wielu turystów. Siedziałam na terenie Petry aż do zmroku i żałuję, że nie mogłam tam być dwóch dni.Dzień 4
W naszym hostelu Valentine Inn zamówiliśmy autobus do Wadi Rum - odjazd o 7 rano, a godzinna przejażdżka kosztowała nas 10 JOD.
Wadi Rum wygląda jak Mars i jest to totalne must-see!!! Podczas zachodu Słońca popłakałam się jak dziecko!
Dzień 5
Po śniadaniu, o 7 rano przyjechał po nas Ibrahim i odwiózł do wioski Wadi Rum. Tam złapaliśmy taksówkę do Akaby (25 JOD na 5 osób), która zawiozła nas na przystanek autobusowy Jett skąd regularnie co około godzinę odjeżdżają autobusy do Ammanu za 8 JOD.W Ammanie zjedliśmy tylko obiad i taksówką pojechaliśmy na lotnisko (taksówka 12 JOD/3 os.).
Kosztorys
Jordania to raczej drogi kraj - ze względu na słabą infrastrukturę musieliśmy używać taksówek, a jeszcze mniej przyjemny dla portfela był Jordan Pass, czyli wstęp do Petry/na pustynię i nieszczęsna wiza. Pełen kosztorys prezentuje się tak, jak poniżej.
1 JOD = 5,36 PLN = 1,40 USD
Transport do Jordanii | |
loty | 250 PLN |
transport Wrocław - Warszawa - Wrocław | 60 zł (PKP) + 9 zł (FlixBus) |
transport Warszawa - Modlin - Warszawa | 9 zł + 9 zł (ModlinBus) |
JordanPass (wiza + Petra + pustynia) | 70 JOD |
Dzień 1: Madaba - Morze Martwe - Wadi Musa (Petra) | |
taksówka lotnisko - Madaba | 10 JOD/3 os. = 3,5 JOD |
taksówka Madaba - Góra Nebo | 7 JOD/3 os. = 2,5 JOD |
taksówka Madaba - Wadi Musa (Petra) z przystankiem na kąpiel w Morzu Martwym | 60 JOD/3 os. = 20 JOD |
plaża nad Morzem Martwym | 0 JOD - nasz kierowca pokazał nam miejscówkę dla lokalsów |
nocleg w hostelu Valentine Inn w Wadi Musa | 5 JOD |
Dzień 2: Petra | |
wstęp do Petry | w Jordan Passie |
nocleg w hostelu Valentine Inn w Wadi Musa | 5 JOD |
kolacja w Wadi Musa (falafel roll) | 2 JOD |
Dzień 3: pustynia Wadi Rum | |
autobus Wadi Musa (Petra) - Wadi Rum | 10 JOD |
wstęp na pustynię Wadi Rum | w Jordan Passie |
nocleg na pustyni + kolacja + śniadanie + 4h jeepem | 30 JOD |
Dzień 4: powrót do Ammanu | |
taksówka Wadi Rum - Akaba | 25 JOD/5 os. = 5 JOD |
autobus Akaba - Amman | 10 JOD |
obiad w Ammanie (wieprzowy roll) | 2,5 JOD |
taksówka Amman - lotnisko | 12 JOD/3 os. = 4 JOD |
Łącznie: 170 JOD + 337 PLN = 910 PLN + 337 PLN = 1250 PLN (doliczyć należy też jedzenie - my kupiliśmy sporo jedzenia w Polsce, gulasz angielski forewer łiw mi)
Transport publiczny
Czy po Jordanii można poruszać się autobusami publicznymi? Niestety, może być ciężko. Poniżej jedyne autobusy, o jakich mówi się na na miejscu.
- Amman - Petra - Amman: jeden autobus dziennie odjeżdża o 6:30 (Abdali STation), a z Petry wyjeżdża o 16:00 (cena: 8 JOD w jedną stronę) -> podobno warto mailowo zarezerwować
- Wadi Rum Village - Akaba: podobno istnieje jakiś autobus, który odjeżdża o 6 rano, jeśli zbiorą się ludzie
- Petra - Wadi Rum: o autobusy należy pytać w hostelach, ponieważ oni tam wszystko na miejscu organizują (koszt: 7-10 JOD)
- Akaba - Amman: odjeżdżają dość często (8 JOD w jedną stronę)
Pełen rozkład jordańskich autobusów Jett znajdziecie >>tutaj. Jednak tak jak pisałam wcześniej - wypożyczcie własny samochód, jeśli tylko maci taką możliwość.
Ubezpieczenie
Jakiś czas temu skończyło mi się ubezpieczenie Euro26, które zawsze zabierałam ze sobą na swoje wyjazdy. Niedługo czeka mnie bardzo długi wyjazd (będzie się działoooo), dlatego na czterodniowy wypad do Jordanii postanowiłam ubezpieczyć się tylko na kilka dni. Bardzo dobrym rozwiązaniem pomagającym znaleźć odpowiednie ubezpieczenie jest porównywarka ubezpieczeń Rankomat - ja do Jordanii poleciałam ubezpieczona w Signal Iduna za 17,90 PLN, co jest ceną niższą niż bezpośrednio u ubezpieczyciela.
Przykładowe ceny
Jordania to raczej drogi kraj, ale każdą cenę można wytargować. Poniżej przykładowe ceny w restauracjach.
Ktoś z Was był już w Jordanii? Jak się podobało?
Zapraszam również na mojego Instagrama - cała relacja z Jordanii znajduje się w wyróżnionych Stories.
8 komentarze
Super wpis i świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńi jeszcze jedno.Z Akaby serio 10JOD za autobus ? bo w rozkładzie online nie widzę takiego połączenia akaba-amman. Za to z ammanu do petry do jest 11 a to jest bliżej .
OdpowiedzUsuńbede wdzięczna za odpowiedź i pomoc :) Wyjezdzam 18.02
Świetny wpis. Lecimy w przyszłym tygodniu do Jordanii i mamy identyczną konfigurację lotów, w te same dni tygodnia, o tej samej godzinie i z Warszawy. Przydatny był Twój plan wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńNie za mało 4 dni? Mi się wydaje, że aby zeksplorować w pełni Jordanię potrzeba troche wiecej niz 4 dni. Nie mniej jednak czytałam z przjemnością. Mariola
OdpowiedzUsuń1200zł to raczej bardzo tani wyjazd.
OdpowiedzUsuńPamiętaj, że ubezpieczenie EURO26 działa zawsze 365 dni, bez żadnych limitów, więc kupując raz możesz korzystać na całym świecie! Wyłączone są tylko USA i Kanada, ale na te kraje można dokupić osobną polisę dzienną! Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńHej, czy mogłabyś podać namiary na tą plażę dla lokalsów nad Morzem Martwym?
OdpowiedzUsuń